Generalnie zawsze chciałam mieć taką miękką kopertówkę więc postanowiłam ją sobie uszyć :) Zaczęłam już jakiś czas temu , kupiłam eko-zamsz , dobrałam suwak i podszewkę oczywiście wszystko w moich ulubionych kolorach. Jako że jestem amatorką szycia i wszystko robię "po swojemu" w jakiś sposób wyprodukowałam taką oto torebkę wyglądem przypominającą nieco poszewkę na poduszkę :P Ale co tam , dodałam skórzany paseczek i będę nosiła bo pasuje mi do wszystkiego :)
Też nosiłam się kiedyś z zamiarem uszycia takiej torebki, nawet zaczęłam, ale nie miałam jej czym wypełnić, ponieważ była za bardzo leista i niestety poszła w odstawkę - nawet miała podobny kolor :)
OdpowiedzUsuńNie był to ani zamsz eko ani naturalny, tylko taki misiowaty materiał. Widzę, że Twoja torebka też jest z czegoś takiego. Zdradź mi proszę czym ją wypełniłaś w środku, że jest w miarę "sztywna"? :)
No właśnie ja też długo zastanawiałam się czym ją wypełnić :P w końcu wybrałam taką piankę grubości 2 cm w sklepie z tkaninami ale wydaję mi się że lepszy byłby bardziej twardy filc mam nadzieję że znajdę takowy jak będę chciała uszyć kolejną :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o materiały, to warto czasami poszperać po SH, bo można za małe pieniądze się obkupić jeśli chodzi o materiały i nie będzie szkoda z nich korzystać później :o)
Bardzo fajny pomysl. Sama chyba poprobuje zrobic torebke w taki sposob ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;*
Dzięki , łatwo nie jest ale wszystko da się zrobić , powodzonka :)
OdpowiedzUsuń